Są wyniki egzaminów do szkół średnich. I pierwsze ofiary reformy edukacji

Trudno się spodziewać żeby tzw. średniaki dostały się do najlepszych lubelskich liceów nawet gdyby nie było podwójnego rocznika. Przestańmy zrzucac wszystko na reformę. Jeśli dziecko chce dostać się do takiego liceum to musi ciężko pracować, chociaż w ostatniej klasie szkoły podstawowej. Później czeka go jeszcze cięższa praca więc drodzy rodzice trochę zdrowego rozsądku.[/quote]   [quote]20 lat temu jeden rocznik odpowiadał wielkością obecnego skumulowanego rocznika, szkoła średnia trwała 4 lub 5 lat czyli tyle ile ma trwać teraz i wszyscy się jakoś mieścili. Poza tym absolwenci SP/Gim wcale z sobą nie konkurują, mają trafić do oddzielnych klas i jedni iść trybem 3/4, drudzy 4/5  więc nie będą też konkurować w przyszłości z sobą na rynku pracy czy ubieganiu się o przyjęcie na studia wyższe.

 Chyba czegoś nie rozumiesz... Ale cóż, wychowanie pisiej propagandy :(

Nikt  mi nie powie, że ktoś kto kończy załóżmy Gimnazjum nr 10 w Lublinie i ma 4kę na świadectwie umie tyle samo co ktoś kto ma 4kę i kończy gimnazjum pod Ulhówkiem. A punktów za ocenę na świadectwie mają tyle samo...

 Może tak może nie... Ale co, odmawiasz nauki tym z dalszych rejonów? A może właśnie oni są bardziej zdolni i bardziej pracowici, tylko warunki mają jakie mają. 

Jak masz słabe wyniki to młodzieżówka Platformy czeka otworem.

 Ale cię pistv wychowała :) Wtłoczyła ciemnotę do główki, aż żal. A prawda jest taka, że to pisia deforma i to pisom zależy na głupim pokoleniu, bo głupimi lepiej strerować. A ty jesteś tego najlepszym przykładem!

Podobno patałachy z komisji egzaminacyjnych źle przenieśli wyniki. U mnie w szkole uczennica ,która ledwo zdawała z klasy do klasy miała ponad 80 pkt. W Wawie już jest afera. Skladajcie podania o wgląd do prac.

Szkoda ze Pani pisząca ten artykuł przytacza rozmowę której nie przeprowadziła i tym samym podaję bardzo nierzetelne dane.

Dlatego rekrutacja powinna odbywać się tylko na podstawie wyników egzaminów po SP. Bez brania pod uwagę ocen ze świadectwa, charytatywność i i innych pierdół

Pięcioletnie są teraz technika dla absolwentów podstawówki ,licea są czteroletnie. Polecam sprawdzić na stronie szkoły czy MEN-U

Dla jasności ,szkoły wiejskie zazwyczaj wymagają więcej od swoich uczniów. Pamiętam jak dziś ,że kiedy po ukończeniu podstawówki na wsi poszłam do gimnazjum w mieście (woow,szkoła w mieście) ,to my wieśniaki umieliśmy dużo więcej niż mieszczuchy. Tak jest do tej pory.

Nikt  mi nie powie, że ktoś kto kończy załóżmy Gimnazjum nr 10 w Lublinie i ma 4kę na świadectwie umie tyle samo co ktoś kto ma 4kę i kończy gimnazjum pod Ulhówkiem. A punktów za ocenę na świadectwie mają tyle samo...

 NIKT tak nie powie ,bo tak nie jest. Uczniowie z mniejszych miejscowości zazwyczaj umieją więcej niż ci z miasta,bo nauczyciele więcej od nich wymagają. Jak poszłam do LO to okazało się ,że my (absolwenci wiejskich szkół) umiemy więcej niż ci z miasta. Pokazały to pierwsze testy na zajęciach.

Raczej ofiary strajku nauczycieli. Który zrobili kosztem uczniów w najgorszym dla nich momencie. Pamiętam jak ja się uczyłem i wiem że to moment przed egzaminem jest najważniejszy bo najwięcej sobie człowiek przypomina i nauczy. I tak mówią wszyscy ale nie jeśli można to trzeba zwalić to na przeciwników politycznych. I tak jest w tym kraju zawsze, już tracę nadzieję że będzie tutaj kiedykolwiek dobrze.